W instalacji wody ciepłej zachodzi zjawisko wydłużania się rur stalowych wskutek rozgrzewania. Ponieważ współczynnik rozszerzalności liniowej stali (odniesiony do przyrostu temperatury równego 1°C) wynosi 0,000012, to wskutek ogrzania materiału rury od temperatury 10°C do temperatury 60°C przyrost długości wyniesie 0,0006, czyli 0,6 mm na każdy metr długości rury.
Wydłużanie i kurczenie się rur przy zmianach temperatury może powodować trwałe odkształcenia lub uszkodzenia rur oraz zrywanie zamocowań i niszczenie ścian. Żeby tego uniknąć, przewody prowadzi się swobodnie na tynku lub w bruzdach pionowych.
W mieszkaniach, ze względów estetycznych, może być konieczne prowadzenie przewodów pod tynkiem. Prowadzi się je wtedy w płytkiej bruździe głębokości około 7 cm, którą przed otynkowaniem przykrywa się płytkami ceramicznymi lub siatką, żeby umożliwić ruchy przewodów bez powodowania pęknięć i odpry- skiwania tynku. W budynkach mieszkalnych zazwyczaj jest dostatecznie dużo załamań, które stanowią naturalne zabezpieczenie przed nadmiernym przesuwem rur istnieje więc możliwość sa- mokompensacji i nie ma konieczności stosowania wydłużek. W budynkach wysokich istnieje potrzeba zapewnienia przewodom pionów możliwości swobodnych wydłużeń.
W połowie wysokości pionu umieszcza się więc kompensator w kształcie litery U przymocowany w środku uchwytem stałym. Jeżeli główne przewody poziome biegną pod sufitem korytarza piwnicy, dostatecznym zabezpieczeniem możliwości wydłużeń pionów są względnie długie ramiona poziomych odcinków łączących piony z poziomem. Natomiast w razie prowadzenia poziomów przy ścianie połączenia należy wykonać w kształcie litery Z umożliwiającym wydłużenie się pionu (rys. 12-12). Podłączenie do mieszkań wykonujemy w sposób „zawiasowy” umożliwiający obrót odcinka łączącego z pionem w gwincie kolanka – łącznika.
Leave a reply